w domu

ja, jednak lafaya nie robiłem bo się trochę rodzinka zjechała i nie miałem jak, jednak siłka była by lepsza bo bym poszedł i nie ma mi kto jak przeszkadzać a w domu to co innego ;/ ale żeby nie było że dzień zmarnowany to się trochę porozciągałem (30-40 min). Myślę że teraz będę codziennie bo to kolejna dawka endorfin a i golenie dobrze się tym [...]

masz te hantelki w domu już? :-) jaki sprzęt masz wgl

git zabawa i jak w domu pachnie, czasem trzeba uważać by nie znikały ;-) do zdobienia fajne są pisaki oetcera. Ja zawsze robie z kakaem i sypie zwykły biały cukier, te ciacha rosną troche podczas pieczenia

ja z rana też lubię trenować, resztę dnia mam wtedy na inne obowiązku, ale póki co, splaszczam doopencje na biurowym krześle... ;-) a trening w domu wieczorem. Grunt, to dobre nastawienie do treningu! Mi np ciężko się na bieganie zebrać (co kiedyś uwielbiałam) i walczę z myślami, jak Jagiełło pod Grunwaldem!

rumienie sie ....i dziekuje :) ale ale Tobie tez fajnie idzie :) u mnie na razie stoi ;-) ćwiczę w domu do stycznia, tęskniąc za siłownią... ale wrócę, wkrótce! ;-)

zresztą, odkąd sama pizzę w domu robię, to żadna inna mi nie smakuje...

mam 5kg worek kaszy gryczanej w domu :D moze sprobuje:)

dom budujesz teija?:D Ewentualnie jakieś mięśnie. Mam nadzieję że po tym nie będę miała w domu piaskownicy }:-( dodaj wody-bedzie plaza :D

Mnie w domu czeka kura z pyrami i masełem :-D Tak samo jutro :-D

ooo to obejrze w domu:)

znaczy mialas rozmowe usiwadamiajaca po 30 :) chyba maz sie musial im poskarzyc :D ja się rozwieść chciałam i teściowie uznali że to przez to związek sie rozpada że chłop ma za mało dupy w domu.:-(

Julinka to sie Tobie poszczescilo :D Ja na silowni sama jestem najczesciej jak palec ,wszystko moje :D ale juz sam fakt,ze tam sie wybralam mnie mobilizuje bardziej niz cwiczenie w domu

Preria-zdrówka zyczę.Ja się jakoś jeszcze bronię....ale dziś jeden dzieciuk wrócił do szkoły ,a drugi został w domu-z prawie-jelitówką,albo niewiadomoczym...obserwujem

no, normalnie leci ze mnie ciurkiem i pali wszystko! teraz w domu trenuję, to z ciężarami nie poszaleje, bo praktycznie wszystko na tych samych kg leci, ale niech tylko wrócę na siłkę... ;-)

no u mnie też jedena wigilia, druga wigila a na początku fajne śniadanie wigilijne w domu omomommm :-D

U mnie w domu pomimo tego, że tata raczej był antykler to i tak był opłatek. I lubiłam sobie z nimi składać życzenia :-) A u mojego chłopaka to tylko jest powód żeby rozmawiać o nienawiści do żydów... Z dosadnym podkreśleniem, że mam żydowskie korzenie %-)

nie o dziewucha byla u kogos w domu i nie wiedziala ze kot tam wlazl,przez przypadek oparla sie o drzwiczki,jato zawsze zanim wyjde sprawdzam czy moj lord chodzi i oddycha

nie ogarniam, głodnam, obolała i niempogę zasnąć bo zimno w domu

Malinowa, jak z dzieckiem? jesteście w domu?

JW - bo wtedy za duży rozj** w domu by się robił:)